Gdzie zresztą lepiej się odizolować niż w buszu? Trzeba jednak taki trekking wybrać, żeby tłumów nie było. Przyda się w czasach koronawirusa, ale przecież i w normalnych czasach, które oczywiście wkrótce wrócą, nikt nie lubi spacerów wśród tłumów turystycznej stonki. Poniżej kilka moich propozycji szlaków w okolicach Melbourne, gdzie na pewno nie dojeżdżają autokary z turystami, a wrażenia wcale nie są gorsze.Czytaj dalejKorona koroną, a busz wzywa – szlaki mało uczęszczane
Tag: trekking
Lista najciekawszych jednodniowych szlaków trekkingowych na Wyspie Południowej w Nowej Zelandii.Czytaj dalejNajlepsze szlaki na Nowej Zelandii. Wyspa Południowa.
Peninsula Coastal Walk
Czy ja już pisałem, jaki jest jeden wystarczający powód żeby chcieć zamieszkać w Australii? Otóż jest nim fakt istnienia Półwyspu Mornington w zasięgu 1 godziny jazdy samochodem. Zamieszczałem zdjęcia stamtąd już wielokrotnie, ale wciąż będę tam wracał. Poniższy fotoreportaż pochodzi ze stycznia 2012 r., czyli pełni wiktoriańskiego lata. Przyznam, że odrobinę już za półwyspem zatęskniłem…Czytaj dalejPeninsula Coastal Walk
Krajobrazy w najwyższych partiach Gór Śnieżnych przypominają trochę nasze Bieszczady, jedynie wysokości są o jakieś tysiąc metrów wyższe. Śniegu mało nawet na lekarstwo, ale to nie jest żadną regułą, bo nawet pod koniec lata (ja tam byłem w lutym 2012 r.) pogoda może być dowolna i w dodatku zmienia się szybko.
Jesteśmy bowiem w najwyższym paśmie Gór Wododziałowych, uwieńczonym pięknie nazwaną Górą Kościuszki: 2228 m n.p.m.Czytaj dalejNajwyższy szczyt Australii: Góra Kościuszki