Obiady w tygodniu robię na szybko, to znaczy najczęściej po pracy w ciągu 30-40 minut cosik musi być na stole. Dzisiaj podzielę się z wami kurczakiem, marchewką z parowaru i polentą z fetą…Kontynuuj czytanieObiad w Australii – kurczak, marchewka z parowaru i polenta z fetą
Tag: przepisy
Banany u nas wreszcie staniały. Cena spadła z 10$ do 3$ za kilogram, co w jednej gazetce reklamowej określane zostało jako bonanza bananowa. Dzisiaj na śniadanie jadłam custard (coś pomiędzy jogurtem, a luźnym zimnym budyniem z dodatkiem jaja) + banan + płatki kukurydziane. Szybkie, pożywne śniadanie, które mój syn mógłby jeść 3 razy dziennie.Kontynuuj czytanieSzybkie australijskie śniadanie- czyli płatki z custard’em i bananami
Mango budyń kokosowy
Mango zwane jest owocem rajskim i w Australii można zajadać się prawdziwymi słodkimi owocami. Co prawda teraz jest zima, ale ostatnio u Chińczyka udało mi się kupić 3 manga importowane z Meksyku, które rozpływały się w dosłownym słowa znaczeniu, nie dało się ich pokroić na kawałki, ale smakowały jak niebo w gębie. I co tu…Kontynuuj czytanieMango budyń kokosowy
Jako, że do szkoły dzieciom znudziły się kanapki, wypróbowałam pieczonych pierogów. Sprawdziły się nie tylko tam, ale także super są do wzięcia na piknik.Kontynuuj czytaniePieczone pierogi zamiast kanapek do szkoły i pracy