25 grudnia to dzień dość szczególny w Australii. Po maratonie handlowym ostatnich tygodni nagle nie ma śladu, centra handlowe pozamykane, sklepy z alkoholem pozamykane, czynne są tylko niektóre stacje paliw i oczywiście Macdonaldy, przynajmniej niektóre. Najbliższe tygodnie upłyną w mieście pod znakiem pustek na ulicach: dzieci mają wakacje, a i dorośli najczęściej w tym czasie…Kontynuuj czytanieBoże Narodzenie na plaży
Tag: mornington peninsula
Plażą bym tego nie nazwał, chociaż woda słona. Było już kiedyś na blogu trochę tego, ale popatrzcie jeszcze raz. Bridgewater Bay w czasie odpływu.Kontynuuj czytanieSkoki w Blairgowrie
Początek był bardzo udany. Najpierw znaleźliśmy położony w lesie kawałek parkingu, stoły piknikowe, elektryczne BBQ i… ani żywej duszy wokół. „Pięknie”, myślę, „Odludne miejsce na piknik niemal u progu raju”. To odludne miejsce nazywa się Fingal Picnic Area i jedzie się tam tak jak do Cape Schanck, tylko zatrzymuje się 2 km wcześniej w lesie.…Kontynuuj czytanie500 schodów do Fingal Beach
500 schodów
Weekend- 500 schodów w dół, …..a potem w górę…. To nasza niedziela – szczegóły późniejKontynuuj czytanie500 schodów
Peninsula Coastal Walk
Czy ja już pisałem, jaki jest jeden wystarczający powód żeby chcieć zamieszkać w Australii? Otóż jest nim fakt istnienia Półwyspu Mornington w zasięgu 1 godziny jazdy samochodem. Zamieszczałem zdjęcia stamtąd już wielokrotnie, ale wciąż będę tam wracał. Poniższy fotoreportaż pochodzi ze stycznia 2012 r., czyli pełni wiktoriańskiego lata. Przyznam, że odrobinę już za półwyspem zatęskniłem…Kontynuuj czytaniePeninsula Coastal Walk
Lato u nas w pełni (chociaż znów zimne), a ja tymczasem wracam do wspomnień z wiosny. Poniżej kilka migawek z Półwyspu Mornington i odwiedzonej przez nas jeszcze w październiku Diamentowej Zatoki (ang. Diamond Bay, mapka tutaj), którą widzieliśmy zresztą po raz pierwszy. Zatoka Wysp (Bay of Islands)Kontynuuj czytanieDiamentowa Zatoka