Duża firma na zachodnich przedmieściach Sydney, kilkuset pracowników.
Szef wpadł na pomysł, aby zorganizować dla pracowników integracyjny piknik, po australijsku: barbie.
Tymczasem w dniu pikniku okazało się…Czytaj dalejBarbie
Tag: Imigracja
Jednokulturowe koty
Rozejrzeliśmy się po sali teatru Regent i co nas uderzyło w oczy to fakt, że było… biało. Jak, nie przymierzając, w australijskim parlamencie.Czytaj dalejJednokulturowe koty
Dziewięć lat w Australii
Wczoraj minęło nam dziewięć lat od przeprowadzki do Australii. Wypada może kilka słów na tę okoliczność skrobnąć, bo za rok będzie, mam nadzieję, rocznica już dwucyfrowa, a taką to trzeba chyba uczcić huczniej niż wpisem na blogu. Dziewięć lat. Wciąż mnie czasami ludzie pytają, czy zostajemy w Australii na stałe, a ja wciąż odpowiedzi na…Czytaj dalejDziewięć lat w Australii
Czy da się przeżyć w Australii pracując 20 godzin w tygodniu? Staram się odpowiedzieć na to i inne pytania, bo widzę, że Was wciąż nurtują.Czytaj dalejNiekończąca się opowieść: studia w Australii
Osiem
Wczoraj minęła ósma rocznica naszego pobytu w Australii. To pierwsza rocznica, o której zwyczajnie zapomniałem i w konsekwencji nie umieściłem o niej wpisu na blogu. Czy to coś znaczy?Czytaj dalejOsiem
Polityczna poprawność według definicji „idealistycznej” zakłada usunięcie z języka sformułowań „brzydkich”, nacechowanych negatywnie w stosunku do [tu wstawić co kto chce]. W praktyce polityczna poprawność sprowadza się w zasadzie do zwyczajnego wyrugowania szeregu pojęć z języka publicznego i jako taka bez wątpienia święci obecnie triumfy w Australii. Jak polityczna poprawność działa na co dzień to…Czytaj dalejPolityczna poprawność w Australii