Krajobrazy w najwyższych partiach Gór Śnieżnych przypominają trochę nasze Bieszczady, jedynie wysokości są o jakieś tysiąc metrów wyższe. Śniegu mało nawet na lekarstwo, ale to nie jest żadną regułą, bo nawet pod koniec lata (ja tam byłem w lutym 2012 r.) pogoda może być dowolna i w dodatku zmienia się szybko.
Jesteśmy bowiem w najwyższym paśmie Gór Wododziałowych, uwieńczonym pięknie nazwaną Górą Kościuszki: 2228 m n.p.m.Czytaj dalejNajwyższy szczyt Australii: Góra Kościuszki