Był Rok Pański 1806. Cięzkie musiały być rozterki pułkownika Patersona, gdy zdecydował ostatecznie i z ciężkim sercem, że nowe miasto będzie nazywało się Launceston. Tak jak niewielkie kornwalijskie miasteczko, w którym urodził się i wychował gubernator Filip King. Metoda nie była oczywiście nowa, ale jak zawsze – skuteczna. Jak widać lizanie tyłków jako najlepszy katalizator awansu w korporacji nie jest wcale wymysłem naszych czasów.Czytaj dalejLaunceston na Wyspie Jabłek
Kategorie