Przyszedł nie wiadomo kiedy grudzień. Nadejście grudnia zapowiedział w tym roku listopad, który przedostatniego dnia pożegnał nas temperaturą 39 st.C. W końcu jednak przyszedł ten grudzień, a razem z nim nastroje świąteczne i zapowiedź… białych Świąt. Wybraliśmy się w tym roku po raz kolejny obejrzeć wystawę świąteczną w oknach u Myera. To taki tutejszy zwyczaj,…Czytaj dalejW oknie u Myera po raz kolejny…
Tag: boże narodzenie
Wszystkim naszym czytelnikom składamy najlepsze życzenia Wesołych Świąt Bożego Narodzenia oraz spełnienia wszystkich planów w Nowym Roku, już 2010. Jak ten czas szybko leci… Nie przejadajcie się zanadto i nie spędźcie całych świąt przed telewizorem. My jedziemy jutro oglądać kangury, a jak wrócimy do napiszemy cośmy widzieli. Poniżej na zdjęciu diabeł przemawia czule do Heroda…Czytaj dalejWesołych Świąt i do zobaczenia po Nowym Roku
Boże Narodzenie w Australii
Śnieg za oknem, pierwsza gwiazdka, kolacja wigilijna, a o północy Pasterka przy siarczystym mrozie. Tak wszyscy wyobrażamy sobie prawdziwe Święta Bożego Narodzenia, a może raczej takimi chcemy je pamiętać. Bowiem na emigracji, a szczególnie w Australii, Święta wyglądają zupełnie inaczej.Czytaj dalejBoże Narodzenie w Australii
To będą nasze piąte Święta w Australii. Chociaż tęskimy za polskimi „białymi Świętami” to przyznać też trzeba, że ciepłe Boże Narodzenie ma swój urok. Przejęliśmy też niektóre lokalne tradycje świąteczne. Na przykład w oknie wystawowym u Myera w tym roku dzieci bawi świnka Olivia.Czytaj dalejW oknie u Myera, czyli idą Święta
Loo-errn, duch-człowiek, mieszkał ze swoją żoną Lohan-tuka gdzieś na rzeką Birrarung (znaną obecnie jako Yarra). Pewnego dnia, podczas gotowania węgorza zauważył łabędzie pióro niesione przez wiatr na południe. Zdecydował się podążać za piórem. Dotarł między łąbędzie żyjące nad wielką zatoką, którą później biali nazwali „Western Port”. Loo-errn czekał aż łabędzie przeniosą się dalej na wschód.…Czytaj dalejDreamtime – Wilsons Promontory (galeria)
Święta – część druga
Piątek – rano Pora w końcu wybrać się z Tomkiem do lekarza. Od ostatniego przeziębienia, które było 4 tygodnie temu kaszel jakoś nie może minąć. Pani doktor stwierdza, że wszystko ma czyste, ale stwierdza przechodzoną infekcję i zaleca antybiotyk… Recepta zostaje nie wykupiona do dzisiaj, może jednak te wziewy, które dostaje od 2 tygodni pomogą…Czytaj dalejŚwięta – część druga