Trochę się bałem tego wyjazdu do Polski. Tym razem nie piękny i zielony czerwiec, ale szary i zimny listopad. Co jakiś czas dostaję listy od czytelników bloga i bardzo często zaczynają się od słów typu „Witam z zimnej i brudnej Polski”. Trochę się więc bałem, że moje wyidealizowane wspomnienia zderzą się boleśnie rzeczywistością. Tymczasem Warszawa…Czytaj dalejZielona trawa po drugiej stronie wzgórza
Kategoria: Polska 2008
Notki z wyjazdu do Polski (październik/listopad 2008)
Wyleciałem z Hong Kongu bez wjeżdżania na Victoria Peak. O godz. 23:00 było tam +28 st.C. Po 12 godzinach lotu (jajo można znieść, chyba nigdy nie przywyknę do tej długości podróży, szczególnie bez zapewniających non-stop rozrywkę dzieci) w Zurichu przywitał nas… śnieg. Samolot do Warszawy zanim zdążył wystartować został przysypany sporą warstwą puchu (białego). Potem…Czytaj dalejSzybkie zmiany stref klimatycznych
Hong Kong
Jako stary internetomaniak znalazlem dostep do sieci na lotnisku w Hong Kongu (darmowy). Polskich znakow za to brak. Jestem trzeci juz raz w Hong Kongu i ani razu nie widzialem miasta :(. Ostatnio to bylo 7 lat temu (niemal dokladnie!) i jakos dzisiaj lotnisko wydaje mi sie wieksze niz poprzednio. Rozsmieszyly mnie „palarnie” lotniskowe. Sam…Czytaj dalejHong Kong