Kategorie
Spacerologia

Trekking: Bogong High Plains

Bracia Wallace (Arthur, William i Stewart) przypłynęli do Australii jako mali chłopcy z Irlandii w 1869 roku.  Zajmowali się hodowlą bydła, głównie na pastwiskach otaczających miasteczko Bright i okolice. Wyżej w góry wyganiało ich lato. Zimą na alpejskich szczytach leży śnieg, ale latem, gdy niżej połóżone pastwiska wysychają, można bydło popędzić w górę, gdzie powyżej linii lasu leży Równina Bogong (Bogong High Plains).

Domek, znany obecnie jako „Wallace Hut” zbudowali w 1889 roku z drewna okolicznych śnieżnych eukaliptusów, a dach pokryli drewnianymi dachówkami. W latach 40-tych XX w. dachówki zamieniono na blachę falistą widoczną na zdjęciach.

Takich domków powstało w owym czasie wiele, bo australijskie góry wykorzystywane były do wypasu bydła intensywnie. Jednak Alpy padały wiekokrotnie ofiarą pożarów buszu i większość z chatek spłonęła. Chatka Wallaców jest dzisiaj prawdopodobnie najstarszą chatką pasterską w Australijskich Alpach.

Żeby dojść do Chatki Wallaców nie potrzeba dwóch dni. Chatka położona jest 1,5 km od najbliższego parkingu i można do niej dojechać nawet rowerem. Dla nas jednak był to dopiero początek trasy. Po noclegu w Porapunkah dojechaliśmy samochodem przez Mount Beauty i Falls Creek do parkingu oznaczonego na mapie jako „Bogong chalet car park” i ruszyliśmy na dwudniową trasę, niosąc plecaki, a w nich namioty, jedzenie i wodę.

W skrócie:

  • Czas: 2 dni (nocleg w namiocie na wysokości ok. 1700 m n.p.m.)
  • Rodzaj trasy: pętla
  • Długość trasy: dzień pierwszy: 16 km, dzień drugi: 13 km
  • Najbliższa miejscowość: Falls Creek, Wiktoria
  • Odległość od Melbourne: 400 km (5 godzin)
  • Pora roku: wiosna lub jesień
  • Data: 22-23 marca 2014 r.

 

Mapa trekkingu w Bogong High Plains
mapa trasy

Szlak, mimo że położony w najwyższych partiach wiktoriańskich Alp, jest stosunkowo łatwy. Samochód zaparkowaliśmy na wysokości ok. 1700m n.p.m., miejsce noclegu, Fitzgerald Hut, jest na wysokości ok. 1720m n.p.m, a różnica poziomów w ciągu pierwszego dnia niewiele przekroczyła 100m.

Pogoda

W czasie naszego trekkingu pogoda była idealna. Marzec to suchy początek jesieni i dni są przeważnie dość ciepłe. Na tej wysokości oznaczało to ok. +17 st.C w dzień i bardzo „świeże” +3 st.C w nocy. Na niebie w nocy nie było ani jednej chmurki i można było napatrzeć się do woli na milion gwiazd i Drogę Mleczną.

Do tego dodam, że mimo najlepszego sezonu i idealnej pogody, spotykaliśmy pojedynczych turystów tylko w pobliżu parkingów i krótkich tras spacerowych. Dalej nie było zupełnie nikogo. Lepiej mieć ze sobą dobrą mapę i nie zabłądzić na jednym z licznych skrzyżowań szlaków, bo łatwo potem wylądować w telewizyjnych wiadomościach z zupełnie niewłaściwego powodu.

Woda

Wodę nieśliśmy ze sobą, aczkolwiek była ona dostępna w niektórych miejscach na szlaku, bo Bogong High Plains są częścią systemu Bogong Hydro Power i pełno tam rowów (akweduktów) z wodą i jeziorek.

Takie pojazdy poruszają się po okolicy zimą. Ten czekał na zimowy sezon na parkingu w Falls Creek.
Cope Hut
Cope Hut – jednak z chatek zbudowanych jako schronienie dla narciarzy
Wallaces Hut
Wallaces Hut – Chatka Wallaców
Wallaces Hut
Surowe wnętrze Chatki Wallaców – domek nie jest używany jako miejsce noclegu, chyba że w przypadku ekstremalnej pogody.
widok ze szlaku gdzieś na równinach
Fitzgerald Hut
Fitzgerald Hut i nasze obozowisko
Fitzgerald Hut
Fitzgerald Hut. Domek spłonął, przypadkowo podpalony przez szkolną wycieczkę w 1991 roku. Odbudowany w 1993 roku.
Kelly Hut
Kelly Hut
śnieżne eukaliptusy
śnieżne eukaliptusy
Na szlaku w Bogong High Plains
Na szlaku w Bogong High Plains. Tyczki pomagają odnaleźć szlak, gdy okolica jest pokryta śniegiem (czyli przeważnie od czerwca do września).

5 odpowiedzi na “Trekking: Bogong High Plains”

No pięknie to wygląda. Ale ale – widzę, że to 4 lata temu. Jakieś plany na trasy w tym roku?

Dodaj komentarz: