Od kilku miesięcy jestem posiadaczem sokowirówki. Oprócz pysznych świeżych soków ostatnio eksperymentuję z resztkami owoców i warzyw, tak zwaną pulpą, która zostaje ze soków. Były już: nadziewane ciasto francuskie z resztkami, zapiekane owocowe reszty, serniki na zimno. Niedawno mieliśmy sok jabłkowo – marchewkowy. Przepisu na taką kombinację nie mogłam znaleźć w sieci, ale zainspirowana ciastem marchewkowym zrobiłam „ciasto marchewkowo- jabłkowe z resztek po soku”. Ciasto zniknęło w czasie jednego posiedzenia, a dzieciom naprawdę smakowało.
Przepis poniżej:
Składniki:
jabłka i marchewka pulpa – to co co zostaje z około 1 litra soku
2 jajka
pół szklanki oliwy z oliwek (może być inny olej także)
2 łyżki cukru
6 łyżek mąki samo-rosnącej (lub 6 łyżek zwykłej mąki + 1 łyżeczka proszku do pieczenia)
0,5 szklanki rodzynek, orzechów
2 łyżeczki cynamonu
Wszystko wymieszać, jak za gęste dodać trochę mleka. Piec około 60 minut w 180 stopniach.
Rada: Ciasto wychodzi dość wilgotne, także należy tylko sprawdzić czy na patyku nie ma surowej mąki.
6 odpowiedzi na “Ciasto marchewkowo-jabłkowe z resztek po soku (z pulpy)”
ciacho dobre! zamieniłam tylko cukier na miód
świetna propozycja na wykorzystanie pozostałości, czegoś takiego właśnie szukałam 🙂
dziękuję za przepis!
Dzieki , od tego czasu sokowirowka kurzy sie w kacie na mikrofoli moze pora ja odswiezyc
Brzmi smacznie, chyba pora kupić sokowirówkę 😉
chyba na zimno , na cieplo nie próbowaliśmy
Swietny pomysl na wykorzystanie pulpy!!! I jak latwo:))
A smakuje lepiej na ciepło czy zimno? Pozdrawiam. 🙂