Australia, mimo że jest najmniejszym kontynentem, jest ogromna. Planując zwiedzenie kraju w ciągu co najwyżej kilku tygodni jesteśmy zmuszeni dokonać wyboru odwiedzanych miejsc. Poniżej przedstawiono kilka przykładowych planów podróży po Australii, od najbardziej ambitnych do bardzo skróconych. Zapraszamy czytelników do podzielenia się własnymi pomysłami, zrealizowanymi trasami lub uwagami do zamieszczonych tras.
1. Wielka pętla samochodowa (ok. 14 tys. km)
Trasa – marzenie, biegnąca wzdłuż całego wybrzeża Australii. Niesłychanie długa i wymagająca wielu tygodni na pokonanie. Wielu Australijczyków wybiera się w tę trasę po przejściu na emeryturę. Dają sobie wtedy na jej pokonanie co najmniej pełen rok. Czas podróży należy też odpowiednio dobrać tak, aby w północnej tropikalnej części kraju (Kimberley, Darwin, Cairns) pojawić się w porze suchej (zimą), a na południu Australii latem (grudzień-luty).
2. Pętla połówkowa – Melbourne, Great Ocean Road, Adelajda, Coober Pedy, Uluru, Townsville, Brisbane, Sydney, Melbourne (8300 km)
Bardzo długa trasa wiodąca przez większość australijskich atrakcji i obejmująca całe spektrum krajobrazów i klimatów: od tropików, przez umiarkowany klimat południowo-wschodniego krańca kontynentu do suchych terenów pustyń środkowej Australii. Trasa biegnie przez 4 stolice stanowe (Sydney, Melbourne, Brisbane, Adelajdę) oraz stolicę kraju (Canberrę). Trasa wymaga spędzenia bardzo wielu godzin za kierownicą, dobrze więc rozłożyć ją na co najmniej 4-5 tygodni, jeśli chce się choćby pobieżnie zwiedzić najciekawsze miejsca na trasie. W praktyce również do wykonania nawet w czasie 2 tygodni, ale wtedy w dużym pośpiechu.
3. Melbourne – Sydney (samochód, 2300 km)
Pętla łącząca dwa największe miasta Australii. W jednym kierunku warto trasę pokonać jadąc wzdłuż oceanu (drogą Princes Highway), odwiedzając cały szereg bardzo atrakcyjnych miejsc: Wilsons Promontory, jeziora Gippsland, dzikie tereny wokół miasteczka Mallacoota (Wiktoria), Szafirowe Wybrzeże (NSW), Batemans Bay.
W przeciwnym kierunku droga łącząca Sydney i Melbourne nie jest specjalnie atrakcyjna, więc warto ją urozmaicić odbijając lekko z głównej trasy celem odwiedzenia stolicy kraju (Canberra) oraz Gór Śnieżnych (najwyższe pasmo Alp Australijskich) wraz z Parkiem Narodowym Kościuszki i samą Górą Kościuszki.
4. Sydney – Cairns (samochód lub autobus, 2700 km)
Trasa wzdłuż wschodniego wybrzeża Australii, drogą Pacific Highway. Przylot do Sydney, wylot z Cairns. Po drodze całe północne wybrzeże Nowej Południowej Walii, Gold Coast, Brisbane, Sunshine Coast, Zwrotnik Koziorożca, Wielka Rafa Koralowa. Trasa w sam raz na ok. 3-4 tygodnie podróży.
5. Dookoła Wiktorii (2200 km)
Trasa mająca początek i koniec w Melbourne, biegnąca przez najbardziej zaludnioną część kontynentu. Wielkie miasto (Melbourne), cudowne krajobrazy (Great Ocean Road, Wilsons Promontory), górskie spacery (Grampians, Alpy Australijskie), historyczne miasta z czasów gorączki złota (Ballarat, Bendigo). Wycieczka na co najmniej 2-3 tygodnie zapewni dużą gamę różnorodnych wrażeń.
6. Sydney, Melbourne, Cairns, Uluru – samolotem
Dobrym na pewno pomysłem jest rezygnacja z podróży samochodem przez zafundowanie sobie kilku przelotów między odległymi od siebie najciekawszymi fragmentami Australii: Sydney, Wielką Rafą Koralową, Czerwonym Centrum i Melbourne. Oszczędzamy w ten sposób wiele godzin podróży zostawiając sobie więcej czasu na zwiedzanie.