Wisząca Skała (Hanging Rock)

Dnia 14 lutego 1900 roku (czyli w Walentynki) grupa około dwudziestu uczennic i kilku nauczycielek wyjechała z prywatnej szkoły dla dziewcząt niedaleko Woodend na piknik pod Wiszącą Skałą (około 70 km na północny zachód od Melbourne).

Przybyli na miejsce około południa i planowali wyjechać około godziny 17-tej. Na godzinę przed wyjazdem czwórka dziewcząt poszła na spacer, aby bliżej przyjrzeć się skale. Po długim czasie tylko jedna z dziewcząt wróciła do wystraszonej grupy czekającej na miejscu pikniku. Nie pamiętała zupełnie co zdarzyło się na Skale. W międzyczasie zniknęła również jedna z nauczycielek.

Poszukiwania prowadzone w trakcie kilku kolejnych dni nie przyniosły żadnego rezultatu i nie znaleziono Mirandy, Marion, Irmy ani panny McCraw. Tydzień później znalazła się Irma, zdrowa, ale również nic nie pamiętała.

W ciągu kilku kolejnych miesięcy atmosfera stworzona wokół „tajemnicy college’u”, jak sprawę nazwały gazety, spowodowała upadek szkoły. Wiele z uczennic zostało wypisanych ze szkoły, większość nauczycielek odeszła z pracy sama, a jedna z dziewcząt zginęła spadając ze wieży w budynku szkoły. Na końcu dyrektor szkoły popełniła samobójstwo na Wiszącej Skale.

* * *

Historia ta wbrew pogłoskom jest nieprawdziwa. Wymyśliła ją Joanna Lindsay na potrzeby książki wydanej w 1967 roku. W 1975 roku Peter Weir nakręcił na jej postawie film, zatytułowany właśnie „Piknik pod Wiszącą Skałą” (Picnic at Hanging Rock). Do dziś film ten uznawany jest za najbardziej znane dzieło australijskiej kinematografii i to niewątpliwie on wypromował turystycznie przepiękną Wiszącą Skałę, niedaleko Melbourne.

* * *

Dzisiaj to miejsce jest już mocno skomercjalizowane, większość szlaku jest wyasfaltowana (to podobno pomaga zapobiegać erozji), jest plac zabaw dla dzieci, kafejka, sklep z pamiątkami, publiczne BBQ i pobiera się opłatę 10 dolarów za samochód.

Tym niemniej Skała jest piękna, przypomina troszkę polski Szczeliniec, ale jest od niego chyba rozleglejsza, można spędzić kilka godzin spacerując wśród skał.
W lesie na drzewach mieszkają misie koala, a na trawie obok ludzi wylegują się kangury. Warto odwiedzić.