Zdjęcia z poprzedniej niedzieli. Lilydale to dalekie przedmieście na północnym wschodzie Melbourne, ok. 35 km od centrum. Zazwyczaj przejeżdżamy tamtędy po drodze w góry. Tym razem zrobiliśmy sobie piknik nad jeziorem. Sztuczny zbiornik spiętrzony tamą na rzeczce Olinda Creek przyciąga w takie dni wielu Australijczyków. Poza tym zwyczajnie jest tam bardzo ładnie. Zresztą popatrzcie sami…
Kategorie
3 odpowiedzi na “Lillydale Lake”
Przemo,wody jest u nas dostatek.To ogromne jezioro ze konca nie widac. Nie wiem ile ma powierzchni ale sprawdze z ciekawosci. Jest tu klub kajakowy i zeglarski , male plaze z BBQ i placem zabaw ale kapac sie nie wolno,sciezka rowerowa naokolo i zawsze ktos tam jedzi badz biega. Bardzo lubie to mijsce,zapraszamy jak bedziecie w okolicy.
Beata, ja Canberrę kojarzyłem tylko z jeziorem Griffin. Dzięki za informację, popatrzyłem sobie na mapę i widzę, że w stolicy to mamy nawet małe pojezierze. Jak jest u Was z wodą w tych jeziorach? Nie wysychają?
Ja mieszkam nad takim jeziorem ( Tuggeranong Lake),bardzo tam podobnie.U nas jest sporo czarnych labedzi i kaczek.