Zima w najlepszym z miast ma się nieuchronnie ku końcowi. W górach śnieg nam prawie stopniał (a mieliśmy jechać jeszcze raz na sanki). Za to w ostatni czwartek na St Kildzie…
Temperatura powietrza ok. 18st, wody ok. 11 st. O ile zanurzenie w takiej wodzie wydaje mi się teraz czystym szaleństwem to przypominam sobie jak sam robiłem podobne rzeczy na plaży w Kołobrzegu. Tylko, że w środku lata!
4 odpowiedzi na “W oczekiwaniu na wiosnę”
Znalazłem taki wykresik temperatur morza w Melbourne: http://www.earthsci.unimelb.edu.au/~awatkins/temps.html
Kąpać daje się tylko latem.
W Melbourne, latem temperatura zatoki 19-23 st, ocean 17-20 st. Czyli tak jak Baltyk.
@Filip: Bałtyk owszem miewa po 20 st, ale nie w Kołobrzegu! Tam nawet latem jak dobrze wiatr zawieje jest ok. 10st. Dobrze za to wspominam Hel.
To oni tak do wiosny mają zamiar tam w tej wodzie stać? 😉
Teraz akurat Bałtyk ciepły 20*C, ale jak znajomi byli nad morzem wypocząć to nawet do wody nie weszli 🙂 ……… Kochana polska i jej wspaniały klimat 😉