Będzie bez zdjęcia, bo trudno było uchwycić to zjawisko.
Otóż w locie nad Europą, gdy pokropiwał deszcz gdzieś z chmur
i świeciło słońce,
cień naszego samolotu odbił się na poniższej chmurze.
Został on cały otoczony kołową tęczą.
Efekt ten trwał może z pół minuty
i po raz pierwszy w życiu go widziałam.
Kategorie
2 odpowiedzi na “Świat z lotu ptaka (2)”
próba komentarza
Zjawisko to, to tzw. gloria 🙂 Coś podobnego jak widmo Brockenu w górach. Piszę pracę dyplomową o Tatrach – stąd wiem. Pozdrawiam i czekam na nowe notki.